A dzisiaj zapiski Marzeny z gg:
jaro 10:46:58
..już myślałem że Cię zjadły
marzena 10:47:06
..;)
marzena 10:47:24
..schody na antresolę są fajne
marzena 10:47:37
..można z nich zaczepiać beniamina
marzena 10:47:50
..beniamin został odsuniety
jaro 10:48:03
..taka fajna zabawka była 🙁
jaro 10:48:14
..może obciąć mu czubek?
marzena 10:49:24
..tak też pomyślałam zwłaszcza że to co na górze zaczepia listki na dole chce je jeść
marzena 10:49:48
..dziś jestem jakby mnie nie było – tak z boku
marzena 10:50:05
..dywanik na dole chyba fruwa
marzena 10:50:27
..dobrze że obcięłam pazurki bo moja mata do jogi jest pokaleczona
marzena 10:50:44
..musiałam oderwać kawałeczki aby nie zjadły
marzena 10:51:50
..długo więc byłam w łózku, koty urzędowały w sypialni i zaglądały przez okno – silny wiatr – coś się działo ….
marzena 10:52:26
..Modiemu przeszkadzały żaluzje więc (ja tylko dziś niosę pomoc i gaszę pożary) podniosłam
marzena 10:53:15
..zrobiłam zdjęcie ale ciemne wyszło – potem zmieniłam program na plażę i wyszło lepiej ale tylko Modi bez Sreberka
jaro 10:54:04
..spróbuj czołgiem, wystarczy program na zielony i pstryk
marzena 10:54:14
..Po podniesieniu żaluzji zgłosił zażalenie, że okna są brudne 😉
marzena 10:54:19
..idę coś zjeść
jaro 10:54:31
..<hahaha>
jaro 10:54:53
..a potem..że ogód za mały i nic po nim nie biega
marzena 10:55:41
..wróciłam dywanik fruwał i teraz jest w ułożeniu zasłaniającym wejście do kot-łowni
marzena 10:56:12
..a tam na dole mam nadzieję ze nie orgie bo bieganko na ostro i szaleństwo
marzena 10:56:35
..o kurcze to nie na dole to na górze bo małe zbiegło po schodkach
jaro 10:56:46
..na orgie za wcześnie
marzena 10:57:41
..sprostowanie – to norka na antresoli walczy z demonami ale wydaje krzyki – myslałam że Modi ją gryzie
marzena 10:58:39
..szaleje po materacach a demony to koc i jego ułożenia ale mruczy …
jaro 10:58:48
..chyba nie panujesz nad sytuacją 🙂
marzena 11:05:38
..o przylazł Modi i łazi po klawiaturze, oberwało się lapce ogonem
jaro 11:06:17
..jakiej lapce?
marzena 11:06:46
..tej na Twoim biurku
jaro 11:06:54
..lampce?
marzena 11:07:35
..ale już go nie ma – teraz mała włazi na półki z książkami- o chodzi po książkach, jest na drugiej półce – ciekawe jak wróci
marzena 11:08:17
..boję się tych schodów że w jej główce urodził się pomysł skoczenia ze schodów na beniamina – ale masz klawiaturę brudną
marzena 11:08:48
..właśnie kilka książek dotkniętych się położyło na półce
marzena 11:09:50
..był zeskok z półki choć pomiary były na schody…
jaro 11:10:28
..strach!!!
marzena 11:12:40
..i spadła z hukiem właśnie się zainteresowałam co z nią, ale była w małej sypialni i wychodziła zakręcając pomponem
marzena 11:12:57
..idę zrobić herbatę – woda się zagotowała
marzena 11:17:37
..Modi zameldował się miau i wskazał na swoje puste miski – no cóż teraz jest czas na wcinanie suchego – nic nie daję.
..Mała jak uslyszała odgłosy w stołowce to schodziła
marzena 12:36:34
..wiesz gdzie jest mój akumulatorek ?
marzena 12:36:53
..własnie się rozładował a Modi dorwał starą myszę Kacpra
marzena 12:37:12
..tą bez pyska myszę króliczą
marzena 12:38:40
..Norka poszła spać do norki Kacprowego drapaka
marzena 12:48:28
..ciężko pracujemy ….śniadanko się wydłuża
marzena 12:50:42
..12:48 Koty poszły na drzemkę czyli skryły się tam gdzie ich zdaniem jest bezpiecznie: duży Modi pod łóżkiem w sypialni,
..maleństwo jak wyżej w norce drapaka. Akumulatorek znalazłam
marzena 12:51:04
..idę czytać bo w domu zapadła cisza ….
marzena 12:52:46
..ciekawe czy jak pójdę zrobić herbatę towarzystwo się poruszy …
..Miski wymiecione, do chrupek trzeba dokupić miski takie same jak na mokre te są lepsze do jedzenia
..i widzę że trzeba chrupki rozdzielić ……
Godzina 16:30 – Jaromir wraca do domu po ciężkim dniu pracy. Pierwsza zbiega po schodach żonka, potem turla się sreberko, a Modi łaskawi wychyla się z górnego schodka mimochodem myjąc łapę.
Hura! Wsia siemia doma 🙂
Czas na rytuał popołudniowy dla nas herbatka dla kociaków – pora karmienia. Mrau. No i kolejny etap zaprzyjaźniania za nami. 🙂
To był 100 wpis !