Dzień 5 – piątek – Monument Valley
Rano wyskoczyliśmy z Page nad jezioro Powella. Sztuczne jezioro powstałe na rzece Kolorado po wybudowaniu zapory Glena. Zresztą miasto Page w którym spaliśmy powstało tylko dla budowniczych zapory, ale jakoś się przyjęło i zapomnieli zburzyć. Pooglądaliśmy wiszący most i jezioro i ruszyliśmy do głównej atrakcji dnia. Stadko wielkich czerwonych górek znanych ze starych dobrych westernów…