Tatry w jeden dzień

Zwariowany wypad w Tatry. Marzena miała służbową imprezę, ja pojechałem incognito. Jeden wieczór osobno i dwa dni razem. Dla bezpieczeństwa na samotną wycieczkę podreptałem tylko do Doliny Chochołowskiej a potem spędziłem czas spotykając starych znajomych na Krupówkach, powodując zresztą niezłe zdziwienie. Tylko żony nie udało mi się spotkać 🙂 Kolejny dzień to poranna ucieczka do…

Oczko cd.

Nadrabiamy zaległości – za to hurtem. Zaczniemy od kilku starych fotek z czasów kiedy oczko było jeszcze „w budowie”, Nox okupował każdą kupę kamieni a Norka dziwiła się kaczce (ja zresztą też) 🙂

Wielka Polska Majówka

Czy można w Wielką Polską Majówkę nic nie napisać o Asgardach po prawie trzech miesiącach? Można, szczególnie jak się przerabia sadzawkę na oczko wodne. Ale jak już się zostało „bohaterem w swoim domu”, to nie ma takiej możliwości. A więc dziś nadrabiamy zaległości. Norka jak to Norka – mimo różnych prób zachęcenia do jedzenia trzyma…

„Fajnie jest mieć nowego kota”

Minęło już półtora miesiąca kiedy jesteśmy w czwórkę, nam wydaje się że tak było od zawsze. Nox trochę „odczepił się” od nas, ale cały czas wiernie wita „na dzień dobry” i ogląda z nami telewizję. Jest też wybitnie uzdolnionym uczniem swojej starszej koleżanki i wiernie naśladuje ją we wszystkim. Mistrzami są oba w walce o…

Szczęśliwego Nowego…

Kilka ujęć naszego Noxa. Tak, wdrożona została procedura „rename” :D, a właściwe „add new name” :D. Oczywiście jest to imię bardzo blisko Asgardów. Ciekawe, czy ktoś wie dlaczego? Nox dwa dni temu stracił dodatkowe mleczaki – nie grozi mu już bycie yorkiem Kaufen Alpuric (Zyloprim) Online ohne rezept , u których podobno podwójne zęby to…

Tydzień z Hihulem

Hihul jest z nami już tydzień. Po błogosławieństwie Magdy nasze koty bawiły się w kotka i myszkę, sprawiedliwie zamieniając się rolami (czyli bardziej w żurawia i czaplę). Słodziak od środy pozwala sobie na spuszczenie nas z oczu – wcześniej nie opuszczał nas na chwilę. Nawet nie śpi nam już na głowie 🙂 Ulubiona forma spędzania…