Mocy przybywaj
Dzisiejszy dzień pod hasłem „Nie ważne ile zrobi się kilometrów, ale po czym się jedzie”. M odkryła po 10 km rypania się po piasku a potem mokrym błotku a potem znowu 10 km po błotku a potem chwila normalnej drogi 🙂 A miało być tak łagodnie, podjechaliśmy kawałek samochodem, potem wzdłuż torów kolejki…